Włosi prawie każdego wieczoru wydają średnio 10 euro na osobę. Aperitivo wypiera pizzę. Włosi preferują spotkania przy kieliszku wina albo coctailu, chrupiąc kanapki, chipsy i wędliny, zamiast spotkania przy stole. Podkreśla to stowarzyszenie Codici, z którego badań wynika, iż latem Włosi wybierają lokal na świeżym powietrzu zamiast zamkniętych pomieszczeń: jednak zwalające z nóg temperatury wpływają także na kieszenie konsumentów, biorąc pod uwagę, że wydatek na aperitivo to średnio 10 euro na osobę na wieczór, poczynając od małych zapiekanek, sałatek, poprzez wędliny, sery, sushi, a kończąc na małych deserach takich jak krem karmelowy czy pudding czekoladowy.
W Rzymie najdroższe okolice to centrum starego miasta, oraz okolice Ponte Milvio. Na aperitivo składające się z przekąsek, wydaje się od 9 do 15 euro w zależności od lokalu, podczas gdy sam napój to koszt około 6 euro. W Mediolanie na zwykły napój wydamy 5 euro, podczas gdy w zależności od lokali, pełny aperitivo z przysmakami kosztują od 8 do 12 euro. W centrum miasta to koszt także do 15 euro. Okolice Navigli i centrum pozostają najdroższe i tutaj pizza i piwo wraz z kosztami obsługi, może kosztować nawet do 30 euro na osobę. Obserwatorium Cen Codici podsumowało wydatki w Rzymie w i Mediolanie, jeżeli chodzi o aperitivo we wszystkie dni tygodnia, w szczególności od poniedziałku do piątku, które mogą wynosić od 40 do 60 euro.