,

Bitwa pod Farsalos

przez bedy

Po ciągłym spychaniu Pompejusza z Italii Juliusz Cezar musiał w końcu przenieść plan działania na tereny wroga, którymi była Grecja i Macedonia. Wiedząc , że Pompejusz posiada przewagę liczebną liczył się z wszelkim ryzykiem. Pierwszym problemem było przetransportowanie około 40.000 żołnierzy na półwysep Apeniński.
Półwysep był gęsto obsadzony nad brzegiem przez silną flotę Pompejusza. W tym celu Cezar postanowił przetransportować swoich żołnierzy w trzech falach. W pierwszej był sam Cezar wraz z 15.000 armią, drugą Marek Antoniusz z 20.000, a trzecią reszta wojska. Jednak samo przewiezienie okazało się bardzo ciężkie i trudne, w wyniku czego Cezar utracił część żołnierzy i transportowców. Po znalezieniu się całej armii na półwyspie, Cezar ruszył na Pompejusza. Mieli oni wiele dogodnych miejsc do rozwiązania wojny, jednak każdy z nich bał się wykonać pierwszy ruch. W końcu, po mniejszych starciach konnicy i wojsk pomocniczych, obydwie armie stanęły naprzeciw siebie w szyku. Bitwa była nieunikniona. Jedyna rzecz, której Pompejusz się obawiał to zaprawiona w bojach piechota Juliusza. Wiedział, że może liczyć tylko na jazdę.

Wojska

W wyniku strat odniesionych podczas przewiezienia armii oraz utarczek Cezar stracił dużą część armii, przez co posiadał mniej liczebne wojsko. Jako przyczynę można także podać odmówienie posłuszeństwa żołnierzy, którzy po części przechodzili na stronę Pompejusza.

Generalnie siły Juliusza Cezara wynosiły około 30.000 żołnierzy oraz 1000 jazdy. Warto zauważyć, że w większości legiony Cezara były hiszpańskie tzn. zarekrutowano je na terenie półwyspu Iberyjskiego. Legioniści hiszpańscy cieszyli się ogromną reputacją. Uważa się, że byli to najlepsi żołnierze Imperium. Z kolei jazdę stanowili Hiszpanie oraz 300 doskonałych germańskich jeźdźców, których Cezar zrekrutował w czasie wojny galijskiej. Stanowili oni czasami także jego ochronę, bowiem Germanie posiadali najlepsze konie i najlepiej wyszkolonych jeźdźców.

Siły Pompejusza ciężko jest dokładnie określić. Początkowo posiadał on 40.000 armię. Potem wraz z nowymi ochotnikami i wcieleniem do armii części wojsk Cezara, Pompejusz posiadał sporą przewagę nad rywalem. Szacuje się, że posiadał około 50.000 żołnierzy i 7000 jazdy. Jazda dowodzona była przez Tytusa Labienusa byłego generała Cezara w czasie wojen galijskich, który przeszedł na stronę Pompejusza na początku wojny domowej. Jazda Pompejusza Wielkiego także posiadała jazdę germańską i galijską, którą przyprowadził ze sobą do armii Labienus w wielkości tysiąca. Duża przewaga Pompejusza mogła mu przynieść zwycięstwo, jednak piechota Cezara po raz kolejny uratowała swojemu dowódcy skórę.

Bitwa

Na prawym skrzydle armii Cezara ustawiony został dziesiąty legion, najwaleczniejszy i najlepszy. Wspomagać go miała 1000 jazda oraz jednostki pomocnicze. Prawą stroną armii dowodzić miał generał Sulla. W centrum dowodził generał Domicjusz Kalwinus na czele legionów hiszpańskich. Lewe skrzydło pod swoje dowództwo wziął Marek Antoniusz, wśród których była niezawodna „dziewiątka”. Sam Cezar zszedł z konia i wszedł w szyk „dziesiątki” na prawym skrzydle. Poinstruował żołnierzy, by nie rzucali oszczepów tylko używali ich do zadawania ran kłutych na jeźdźcach. Teraz Cezar czekał tylko na pierwszy ruch Pompejusza

Pompejusz swoją lewą flankę powierzył pod dowództwo Labienusowi, który stał na czele swojej 7000 jazdy oraz Domicjuszowi Ahenobarbusowi, który dowodził piechotą. Jazda, która była wysunięta najdalej na lewo, wspomagana była legionem pierwszym. Środkiem rządził Pompejusz Scypion, a prawą stroną Lucjusz Lentulus. Plan Pompejusz był taki, że jazda Labienusa miała zlikwidować jazdę Cezara, a potem wyciągnąć najlepszy legion Cezara – „dziesiątkę” z szyku i go zniszczyć, co jednak się nie udało.

Dnia 9 sierpnia 48 roku p.n.e. miały rozegrać się decydujące losy Rzymu.
Pompejusz pierwszy wyprowadził swoje oddziały i ustawił je w tradycyjnym szyku bojowym na równinie między obozami. Cezar, wiedząc o przewadze kawalerii przeciwnika, ustawił swoje wojska w szyku trójszeregowym, z tym, że do osłony tyłów wydzielił 6 do 8 kohort (około 2000 ludzi) ustawionych na tyłach swojego prawego skrzydła (tzw. czwarty szereg) i zwiększył odstępy między swoimi kohortami, aby długość własnych linii dorównywała długości linii wojsk Pompejusza. Trzecia linia sił głównych miała stanowić rezerwę dla dwóch pierwszych.

Pierwszy wyruszył Labienus na czele swojej jazdy. Szybkim kłusem znalazł się nie daleko linii Cezara. Wówczas Cezar wysłał swoją jazdę na czele, której stał Sulla. Początkowo żadna ze stron nie wygrywała, jednak z czasem jazda Cezara zaczęła się przerzedzać i wycofywać. Wówczas, gdy Cezar posiadał odkrytą prawą stronę „dziesiątki”, Labienus na czele swej konnicy przystąpił do kolejnej fazy planu, wyciągnięcia z szyku dziesiątki. Ta jednak po ataku jazdy, nawet nie myślała napierać na atakujących. Zaczęła się bronić, uderzając jazdę Labienusa oszczepami i raniąc jeźdźców w szyje. Uderzenie Labienusa odsłoniło jego prawą flankę, na którą spadło uderzenie oddziałów piechoty oraz resztek konnicy, tworzących rezerwową czwartą linię, pod osobistym dowództwem Cezara.
Jazda Pompejusza przerzedzała się w zastraszającym tempie, w wyniku czego zaczęła uciekać. Labienus nie mogąc opanować towarzyszy odjechał wraz z nimi. Wówczas Cezar przystąpił do swojego planu. Ruszył piechotę z miejsca, instruując ich, że kiedy znajdą się przy przeciwniku mają raz rzucić oszczepy, a następnie zetrzeć się w walce. Nacierająca piechota Cezara zaczęła przedzierać się przez mniej doświadczone legiony Pompejusza. Dodatkowo „dziesiątka”, piechota i jazda weszły na tyły szyków Pompejusza, co można był już uznać za zwycięstwo. Piechota Pompejusza zaczęła uciekać, w wyniku czego była masakrowana przez goniące je oddziały Cezara. Dogoniwszy je do obozu, Cezar przedstawił im alternatywę. Obiecał im, że ich nie ukarze, pod warunkiem że legioniści Pompejusza przyłączą się do jego zwycięskiej armii. Na jego propozycję żołnierze przystali z ulgą.
Rezultaty

Pompejusz po przegranej bitwie natychmiast uciekł do Egiptu, gdzie chciał odbudować swoją armię i stanąć na czele pozostałych legionów.
Jednak planu nie mógł wprowadzić w życie, gdyż zaraz po wyjściu na ląd został zamordowany. Cezar utracił rywala do tronu, ale na jego miejscu pojawił się nowy pretendent – Pompejusz Scypion. Wojna domowa trwała nadal.

Materiał opracowany przez:

Poprzedni

Bitwa pod Alezją

Bitwa pod Filippi

Następny

Dodaj komentarz