,

Chwila w restauracji

przez bedy

A właściwie nie chwila, a godziny spędzane na rozkoszowaniu się jedzeniem. Tak czas spędzają włosi i wszyscy, którzy odwiedzają ten kraj.
Wizyta we włoskiej restauracji to prawdziwa przygoda. Choćby dlatego, że często menu można poznać tylko z ust kelnera, który zachwala serwowane tego dnia przysmaki, a także ze względu na to, że spędza się tu nie mniej niz dwie godziny.

Kiedy zasiadamy do stołu rozpoczyna się prawdziwe przedstawienie smaków i zapachów. Antipasti (przystawki) wzbudzają tyko naszą ciekawość na danie główne. Bohaterem jest nic innego jak makaron. W dobrych restauracjach wyrabiany samodzielnie, a takiego smaku nie zapomina sie nigdy. Taki makaron można jeść choćby jedynie z oliwą z oliwek, a i tak pokusimy się o stwierdzenie,że to najlepsza potrawa jaką się jadło.

Na koniec oczywiście deser, który jest niczym wisienka na torcie całego menu. I tak godzina za godziną, a goście jak siedzieli tak siedzą napełniając kolejne kieliszki smakowitym winem.

Poprzedni

„La finestra di fronte” („Okna”)

Erasmus w Molise: Magiczne Termoli

Następny

Dodaj komentarz