Gdyby Sąd we Florencji przyjął propozycję prokuratury w Grosseto, kara dla Francesco Schettino, kapitana Concordii, wynosiłaby łącznie 2.697 lat więzienia. Kapitanowi, który kilka tygodni temu porzucił statek osiadły na mieliźnie u wybrzeży wyspy Giglio, postawiono wiele zarzutów.
Kapitanowi Schettino grozi dokładnie 2.697 lat więzienia – dokładniej postawiono mu zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci 17 osób, porzucenia statku i pasażerów znajdujących się na nim, oraz zniszczenia statku. Obecnie Schettino przebywa w areszcie domowym.
Za nieumyślne spowodowanie śmierci grozi mu kara 15 lat więzienia, za zniszczenie statku 10 lat, a w dodatku 8 lat za każdego porzuconego lub zmarłego pasażera w wyniku zatonięcie statku. Łącznie na pokładzie znajdowało się 300 podróżnych. Wiele osób doznało obrażeń fizycznych w wyniku katastrofy, nie mówiąc już o zaburzeniach psychicznych spowodowanych traumatycznymi przeżyciami. Podsumowując, biorąc pod uwagę łączną liczbę poszkodowanych i zmarłych, kapitan Concordii miałby odsiedzieć ponad 2 tysiące lat więzienia.
Ponadto, kara ta może jeszcze wzrosnąć, gdyż do tej pory nie odnaleziono wszystkich ofiar katastrofy i wiele osób uważanych jest za zaginione.