,

Inter Mediolan zdobywcą Coppa Italia

przez A. M.

Brzydki finał Pucharu Włoch na Stadio Olimpio w Rzymie – Inter Mediolan zwycięża AS Romę 1:0.

Finaliści czterech, z ostatnich pięciu finałów Copa Italia, zmierzyli się znów na Stadio Oimpico. W poprzednich latach dwa razy Puchar należał do Interu, dwa razy do Romy.

 

W tegorocznych rozgrywkach Pucharu Inter nie poniósł ani jednej porażki. W 1/8 finału pokonali 1:0 Livorno Calcio, w 1/4 pokonali 2:1 Juventus Turyn a w  obu meczach półfinałowych pokonali Fiorentinę 1:0. O trofeum walczyli po raz szósty w historii klubu i byli faworytem spotkania.

 

Dodatkowo atmosferę przed meczem podgrzewał fakt, że obie drużyny będą walczyć również o mistrzostwo. W ostatnim spotkaniu Interu z Lazio, odwieczni „wrogowie” Romy zza miedzy, położyli mecz, przy wyraźnym poparciu własnych kibiców. Tak bardzo niesportowa atmosfera wokół końcówki Serie A  przeniosła się również na mecz finałowy o Puchar.

 

W pierwszej połowie meczu na pierwszy plan wybijał się Marco Materazzi teatralnie symulujący straszliwe obrażenia jakie miał odnosić gdy tylko piłkarze Interu znajdowali się gdzieś w pobliżu. W 40. minucie w pięknej akcji Inter zdobył gola. Z podania Motty strzelił Diego Milito.

 

W drugiej połowie najlepszą okazję do wyrównania Roma miała, kiedy z wolnego strzelał Totti, jednak akcja ta nie zaowocowała bramką. Kolejne minuty meczu stawały się coraz brzydsze i coraz brutalniejsze. Antybohaterem tej połowy stał się Francesco Totti, który robił co mógł, by zostać wyrzuconym z boiska. Sędzia, Nicola Rizzoli, który przymykał oczy tam, gdzie się dało, nie miał jednak wątpliwości po kolejnym bezsensownym ataku na Mario Balotellego i pokazał czerwony kartonik.

 

Oprócz przepychanek między zawodnikami, mieliśmy również kibica, który po ostatnim gwizdku wdarł się na boisko i zaatakował Estebana Cambiasso. Po meczu kibice Romy zaatakowali policję, są aresztowani i ranno. Świętowali natomiast kibice Lazio.

 

Apetyt rośnie w miarę jedzenia – Inter ostrzy sobie zęby jeszcze na scudetto i Ligę Mistrzów. Czy uda im się zgarnąć całą pulę? Byliby pierwszą włoską drużyną, która tego dokonała.

Poprzedni

Warszawska Italianistyka ogłasza konkurs translatorski.

W Mediolanie dzień bez samochodu

Następny

Dodaj komentarz