Kapitan Schettino, oskarżony o spowodowanie katastrofy statku Concordia u wybrzeży wyspy Giglio, postanowił napisać książkę. Dostał już zgodę na wydanie swoich wspomnień przez amerykańskie wydawnictwo.
Francesco Schettino obecnie przebywa w areszcie domowym w swoim domu w Vico San Cristoforo, w Kampanii. Osoby, które mają kontakt z byłym kapitanem Concordii podają, że po długim okresie bezczynności i stanów lękowych Schettino zaczął w końcu reagować na to co się dzieje w mediach i poczuł chęć oczyszczenia się ze stawianych mu zarzutów. Przede wszystkim chce walczyć ze swym wizerunkiem tchórza rozpowszechnionym przez media.
Dlatego też Schettino postanowił przelać swoje przemyślenia na papier i przedstawić swoją osobistą wersję wydarzeń na Concordii w dniu tragedii statku u wybrzeży wyspy Giglio. Były kapitan otrzymał już zgodę na publikację we współpracy z amerykańskim dziennikarzem i wydawcą. Schettino zapowiedział, że w swoich wspomnieniach zamierza ujawnić nowe fakty na temat relacji z innymi przedstawicielami załogi statku.
Byłemu kapitanowi statku postawiono między innymi zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci, ucieczki z pokładu w trakcie akcji ratunkowej, prób zatajenia wypadku przed władzami portowymi i doprowadzenia do zniszczenia środowiska naturalnego.
