Na Kalabrii, jak informuje Il mattino, doszło do zabójstwa 38 letniej opiekunki z Rumunii, której oprawcą był 88 letni Giuseppe Mangiola, starzec którym ta kobieta się opiekowała.
Kobieta została postrzelona przez starca. Zatrzymany argumentuje, iż w momencie czyszczenia swojego pistoletu doszło do jego wypalenia i tym samym tragicznego w skutkach zdarzenia. Policja oczywiście nie wierzy w zeznania starca. Według śledczych mężczyzna zabił swoją opiekunkę podczas kłótni o błahostki.
Kobieta od dawna już asystowała starcowi, który w końcu stał się jej katem.