W Rzymie odbyła się kolejna już manifestacja młodych ludzi pod hasłem „Nie chcemy wyjeżdżać z kraju, bo mamy pomysły, jak go zmieniać”.
Na rzymskim Piazza Farnese spotkali się młodzi ludzie, wśród których bezrobocie sięga 36 procent. Poprzez manifestację chcą oni wyrazić swój sprzeciw wobec sytuacji we Włoszech i frustrację spowodowaną niemożnością znalezienia pracy. Młodzi Włosi sprzeciwiają się też reformie rynku pracy, którą chce wprowadzić minister Elsa Fornero. Demonstrację zorganizowała organizacja ” Il Nostro Tempo è Adesso”.
Młodzi Włosi są sfrustrowani trudnościami w znalezieniu pracy, często bezskutecznie szukają jej miesiącami, nie mogąc znaleźć nawet ofert poniżej swoich kwalifikacji. Młodzi są zainspirowani powstałym w Hiszpanii Ruchem Oburzonych (Indignados), który ma swoich zwolenników w całej Europie.
