Podmorska skała u brzegów włoskiej wyspy Giglio, o którą rozbił się w styczniu statek Costa Concordia zostanie pomnikiem ofiar tej katastrofy, w której zginęły 32 osoby, ciał dwóch osób do tej pory nie odnaleziono.
Wiadomość ta została ogłoszona przez miejscowego burmistrza Sergio Ortelli. Informując o inicjatywie utworzenia pomnika, burmistrz podkreślił, że takie jest przede wszystkim pragnienie armatora wycieczkowca. Pomysł ten popierają także lokalne władze.
Włoskie media podały, że rozważa się między innymi możliwość przeniesienia ważącej 80 ton skały do portu na wyspie, albo do miejsca, gdzie pod wodą znajduje się statua Chrystusa, pobłogosławiona przez Jana Pawła II w 2000 roku. Jest tam też monument ku czci osób, które zginęły podczas nurkowania.