Jak pisze ilMattino.it to będą święta srogie i niepokojące. W klimat świąteczny we Włoszech przedostaje się słowo „kryzys”. I tak też będzie. Włosi wydadzą 1 miliard mniej na prezenty niż w ubiegłym roku.
Według badania przeprowadzonego przez Confesercenti-SWG wartość trzynastek wyniesie we Włoszech 38 miliardów euro. Pieniądze te jednak zostaną zaoszczędzone a nie wydane na świąteczne prezenty. Wydatki przeznaczone na prezenty zmniejszą się o 9% czyli o miliard euro, podniesie się natomiast skłonność do oszczędzania o 1,5 miliarda euro. Jest to logiczne biorąc pod uwagę że „pod choinką” Włosi mają zaciągnięte kredyty mieszkaniowe. Na cel ich spłaty z trzynastek pójdzie 550 milionów euro.
Jak podaje sondaż, jeden Włoch na pięciu uważa, że pogorszy się sytuacja ekonomiczna jego gospodarstwa domowego (w zeszłym roku tylko jedna osoba na 16 tak twierdziła). 10% natomiast nie jest pewna swojej przyszłości w aktualnej pracy (w poprzednim roku tylko 1,8%)
Trzynastki więc będą przeznaczone na opłaty podstawowe rodziny i oszczędności.
Natomiast jeśli już niektórzy zdecydują się na prezenty to najczęściej kupowane będzie odzież, wino i jedzenie, książki i zabawki.
Z aktualnie przeprowadzanej ankiety na portalu ilMattino.it na pytanie ile wydasz na prezenty:
39 % odpowiedziało iż nic nie wyda, 33% wyda, ale do 100 euro, do 250 euro wyda 15% ankietowanych, a tylko 13% wyda ponad 250 euro.
