Jeden z najsłynniejszych włoskich zabytków znajduje się w opłakanym stanie. Od jakiegoś czasu odpadają z niego kawałki muru, co stanowi zagrożenie dla zwiedzających. Największy kawałek jaki spadł o włos od przechodzących turystów miał średnicę około 20 cm.
Wprawdzie z powodu złego stanu Koloseum dookoła budowli ustawiono barierki wyznaczające strefę bezpieczeństwa, jednak mimo to zagrożenie jest spore, gdyż kawałki muru spadają z dużej wysokości.
Remont Koloseum obiecywany jest już od dawna, a zapowiedziano go rok temu, jednak ostatnie doniesienia informują, że prace remontowe rozpoczną się najwcześniej w lutym.
Przetarg na przeprowadzenie generalnego remontu wygrał jeden z najbogatszych Włochów, przedsiębiorca Diego Della Valle, jednak podjęcie prac uniemożliwiały kolejne sprawy w sądzie administracyjnym, do którego dotarły skargi na decyzję o powierzeniu sfinansowania remontu zabytku jednemu przedsiębiorcy, a także odwołania od firm przegrywających przetargi na wykonanie poszczególnych etapów robót.