Chwile strachu przeżyli mieszkańcy centralnych regionów Włoch: Abruzji i Marche, leżących u wybrzeża Morza Adriatyckiego, gdzie doszło dzisiaj do trzęsienia ziemi. Na szczęście tym razem wszystko zakończyło się szczęśliwie.
W piątek o godzinie 15:07 u wybrzeży Morza Adriatyckiego w regionach Marche i Abruzzo, doszło do trzęsienia ziemi. Jego epicentrum znajdowało się w morzu, na wysokości Martinscuro, w gminie Teramo. Siła wstrząsu wynosiła 4,2 stopnie w skali Richtera.
Na szczęście trzęsienie ziemi nie przyniosło żadnych ofiar ani uszkodzeń. Według danych Narodowego Instytutu Geofizyki i Wulkanologii, do wstrząsu doszło na głębokości 10 kilometrów.
Przypomnijmy, że w kwietniu 2009 roku w regionie Abruzzo, w mieście l’Aquila doszło do jednego z największych trzęsień ziemi ostatnich lat, które zabrało z sobą ponad 300 ofiar a około 40 tysięcy osób pozbawiło dachu nad głową.