WENECJA (21 grudnia) – w programie weneckiej Wigilii przymusowa „kąpiel” dla mieszkańców: na 24 grudnia meteorolodzy przewidują silny przypływ. Przybędzie maksymalnie 130 cm wody. „Acqua alta” spowoduje zmianę rozkładu nabożeństw u Św. Marka.
Już na czwartek 23 grudnia Instytut Centrum Prognoz i Sygnałów o Pływach zapowiedział dla mieszkańców Wenecji falę o maksymalnej wysokości 115 cm, zaś dzień później – do 130 cm. Prognoza pogody przewiduje nadejście znad Morza Tyrreńskiego klinu niskiego ciśnienia, który dotarł do wybrzeży Włoch aż znad Atlantyku i wiatru typu sirocco o prędkości do 50 km/h. Maksymalne fale przypływu połączą się z przypływem astronomicznym, gdyż właśnie nadchodzi pełnia.
Z powodu „acqua alta”, będącej co rusz prawdziwą zmorą życia w Wenecji, patriarcha Angelo Scola i jego współpracownicy zadecydowali o przełożeniu uroczystych nabożeństw nocy wigilijnej na wcześniejsze godziny. Wspaniała, lecz zagrożona ryzykiem podtopienia Bazylika Św. Marka przyjmie wiernych już od 21:30, na nabożeństwo wigilijne. Tradycyjna msza bożonarodzeniowa rozpocznie się zaraz potem. O tej godzinie przypływ nie powinien jeszcze dotrzeć do wyżej położonych miejsc w mieście. Jego kulminacja spodziewana jest na ok. godz. 1 w nocy. Jednak doradza się wiernym, by założyli wysokie kalosze.
Jak w ubiegłym roku wyglądały mokre święta w Wenecji i jakie szkody wyrządził przypływ, można zobaczyć tutaj.
