Weneckie koty i psy oraz inni, którzy źle znoszą sylwestrowe wystrzały mogą odetchnąć z ulgą. Władze Wenecji zdecydowały się zakazać odpalania fajerwerków w Noc Sylwestrową i Nowy Rok w centrum miasta.
Za złamanie zakazu władze Wenecji przewidują wysokie kary. Nowe rozporządzenie, podpisane już przez komendanta straży miejskiej, dotyczy wszelkich zachowań, które zagrażają zdrowiu lub bezpieczeństwu i zakłócają spokój mieszkańcom. Na pierwszym miejscu tej listy znajdują się właśnie petardy, race i inne materiały pirotechniczne.
Ciężko sobie wyobrazić Sylwestra bez nieba rozświetlonego fajerwerkami, szczególnie w takim miejscu jak centrum Wenecji. Jednak władze miasta wydają się podchodzić do sprawy całkiem poważnie. W noc z 31 grudnia na 1 stycznia po centrum Wenecji będą przechadzać się patrole policji i straży miejskiej, a ich zadaniem będzie kontrolowanie, czy świętujący Nowy Rok stosują się do rozporządzenia.
Za złamanie zakazu będzie grozić wysoka grzywna, a nawet areszt, zaś materiały pirotechniczne mają być konfiskowane. Miejscem pod największą obserwacją będzie Piazza San Marco, a także Piazza Ferretto i Mestre.