Włoski urząd statystyczny ISTAT opublikował nowe statystyki, z których wynika, że Włosi zarabiają coraz mniej, a jednocześnie płacą największe podatki w Europie.
Dokładne dane przedstawione przez ISTAT mówią, że w 2012 roku przeciętna włoska rodzina dysponowała budżetem mniejszym o 900 euro w porównaniu z 2011 rokiem. Włosi z biegiem lat zarabiają coraz mniej, co pociąga za sobą także drastyczne spadki w konsumpcji.
Przykładowo, jeśli chodzi o ilość kupionych samochodów w 2012 roku kraj cofnął się o 50 lat. Kuleje także rynek nieruchomościowy, który powoduje przez to kryzys w branży budowlanej.
Przyczyn tak negatywnych statystyk należy szukać przede wszystkim w podatku od pierwszej nieruchomości, przywróconym przez rząd Mario Montiego, a także w podniesieniu akcyzy na paliwo o 10–12 procent.
W przyszłości przewiduje się we Włoszech dalsze obniżenie zarobków i co za tym idzie kolejne spadki w konsumpcji.