Włosi mają kolejny pomysł na kryzys. Burmistrz miejscowości Ceregnano na północy Włoch powołał wydział rady miejskiej do spraw szczęścia. Według niego każdy ma prawo do szczęścia, szczególnie w czasie kryzysu, dlatego trzeba to prawo administracyjnie zapewnić.
Jak podały włoskie media było to pierwsze postanowienie noworoczne Ivana Dall’Ary, burmistrza Ceregnano. Miasteczko liczy tylko 4 tysiące mieszkańców i położone jest w regionie Wenecja Euganejska. 1 stycznia 2012 został tam utworzony wydział do spraw szczęścia.
Burmistrz wygłosił następujące przesłanie na 2012 rok: „Trzeba być pełnym optymizmu niezależnie od wszystkiego. Nie można zapominać o uśmiechu przez całe życie.”
Ivan Dall’Ara jest przekonany, ze wspólnymi siłami i dzięki odpowiedniemu nastawieniu uda się przezwyciężyć kryzys. Jego działania mają pomóc mieszkańcom zmagać się z trudnościami finansowymi i licznymi wyrzeczeniami, z którymi muszą zmierzyć się w dobie kryzysu.
Właśnie z tego powodu został utworzony wydział do spraw szczęścia. Na jego czele stanęła zastępczyni burmistrza Elena Dall’Oco, z zawodu kucharka. Natychmiast zabrała się do działania w nowej roli: sylwestrowy wieczór spędziła w domu starców przygotowując dla nich uroczystą kolację.