Włochy wystawiły na sprzedaż historyczne posiadłości, twierdze i klasztory, które prywatni inwestorzy będą mogli wziąć w leasing do 50 lat, aby w tym czasie przekształcić je w luksusowe ośrodki wypoczynkowe.
Sprzedaż zabytkowych nieruchomości to jedno z rozwiązań problemu zadłużenia i zastoju w gospodarce włoskiej. Szacuje się, że dzięki dzierżawie starych twierdz i klasztorów przez prywatnych inwestorów, do 2017 roku do skarbu państwa wpłynie ponad 2 mld euro.
92 historyczne obiekty znajdują się w północno-zachodnim regionie Piemontu, 73 w Toskanii, 52 na Sycylii i 7 na Sardynii.
„To skarby dziedzictwa narodowego Włoch” – powiedział rzecznik -„Nie sprzedajemy ich, po prostu oferujemy długoterminowe koncesje. Umowy najmu będą na maksymalnie 50 lat. Wiele z nich wymaga gruntownej renowacji. „
Kolekcja 686 własności obejmuje twierdze Burbonów, kamienne strażnice, nieużywane koszary i konwenty. Oczekuje się, że szczególnym zainteresowaniem będą cieszyły się latarnie morskie, oferujące wspaniałe widoki na plaże i zatoki odległych wysp. Latarnie położone są w jednym z najpiękniejszych obszarów we Włoszech m.in. na północnym wybrzeżu Sardynii i wyspie Ischia w Zatoce Neapolitańskiej.
Nie wszystkie nieruchomosci zostaną przekształcone w ekskluzywne zakwaterowanie. Niektóre z nich staną się ośrodkami naukowymi np. stare koszary w Rzymie, które zmienią się w instytut naukowo-badawczy albo koszary w Bolonii, które być może zostaną przekształcone w „Miasto Nauki”.
