,

Żywe szachy z Marostiki

przez Patrycja Kaminska

Największe tłumy ciągną do Marostiki w drugi weekend września, kiedy to na miejskim placu Piazza Castello, u podnóża XIII-wiecznego zamku, odgrywane jest oryginalne widowisko. Na szachownicy ułożonej z kwadratowych płyt z białego i brązowego pojawiają się nieoczekiwanie żywe figury.

Historia tego niezwykłego przedstawienia sięga XV wieku, kiedy w zamku rezydował wenecki kasztelan Parisio. W pamiętnym dla miasta 1454 roku ogłosił rycerzom, że ma córkę na wydaniu. O rękę pięknej Lionory najwytrwalej starali się dwaj młodzieńcy, których kasztelanka darzyła jednakowo gorącym uczuciem. Ponieważ czas uciekał, a decyzji o wyborze męża nie było, o wszystkim miał rozstrzygnąć pojedynek.

 

Kiedy rycerze przymierzali już zbroje i ostrzyli miecze, kasztelan wpadł na niecodzienny i trochę zabawny pomysł. Kazał młodzieńcom rozegrać partię szachów, zamiast tradycyjnego pojedynku. Wielka szachownica z marmurowych płyt była już wcześniej przygotowana, białe i czarne stroje dla żywych figur uszyte, a wyznaczeni do pojedynku mieszczanie gotowi do odegrania swoich ról.

 

Wprawdzie nie znamy posunięć zwycięskiego młodzieńca ani dalszych losów pięknej Lionory i jej wybrańca, ale od tamtej pory, na pamiątkę zdarzenia z 1454 roku, widowisko powtarzane jest cyklicznie, ostatnio co dwa lata. W czasie zabawy miejsca wokół kamienic na placu trzeba zajmować wiele godzin przed rozpoczęciem rozgrywki.

Poprzedni

Miasteczko w Lacjum ma zamiar ogłosić się Księstwem Filettino

Chińskie podróbki borowików we Włoszech

Następny

Dodaj komentarz