Pomimo, że od wyborów parlamentarnych we Włoszech upłynęło już sporo czasu, nadal brak jest nadziei na stworzenie stabilnego rządu.
Kilka dni temu rozpoczął pracę wybrany w lutym parlament Włoch XVII kadencji, a pierwsze rozprawy miały charakter chaotyczny i panowała ogólna niezgoda. Na razie nie zapowiada się na powstanie stabilnego rządu.
Sytuacja w parlamencie jest dosyć skomplikowana, jak komentują włoskie media. Centrolewica zdobyła znaczną przewagę jedynie w Izbie Deputowanych, zaś w Senacie jest niemal równy rozkład głosów między centrolewicą na czele z Partią Demokratyczną a centroprawicą byłego premiera Silvio Berlusconiego.
Trzecie miejsce w wyborach zdobył Ruch Pięciu Gwiazd komika Beppe Grillo, który jednak nie jest skłonny do koalicji z żadną inną partią polityczną.