,

Strajk pracowników McDonald’s w Mediolanie

przez Monika Pietryga

W piątek 8 maja w porze lunchu pracownicy jednego z barów fast food McDonald’s w Mediolanie niespodziewanie opuścili swoje stanowiska pracy i wyszli na ulicę, pozostawiając w kolejce zaskoczonych klientów. To dopiero początek protestów.

Strajk planowany był od dłuższego czasu. Pracownicy McDonalda na placu San Babila w Mediolanie opuścili w piątek swoje stanowiska pracy na 60 minut. Niespodziewanie, jeden po drugim, zaczęli wychodzić na ulicę, przy aplauzie kolegów i w rytm piosenki „Bella ciao”. Za ladą pozostała tylko jedna pracownica- „to partnerka szefa” – tłumaczą koledzy.

 

Powód? Od 2 lat pracownicy sektora turystycznego czekają na odnowienie umów o pracę. Federacja do której należą placówki McDonald’s oraz inne bary szybkiej obsługi takie jak Autogrill i Chef express pozostaje całkowicie zamknięta na propozycje związków zawodowych.

 

Przeciętna, miesięczna płaca pracownika McDonald’s we Włoszech to 1100 euro. Problem jednak leży w samych umowach, które nie dają pracownikowi żadnej pewności, zwłaszcza teraz, w obliczu kryzysu. Kontrakty zawierane są na 18-20 godzin pracy tygodniowo a miesięczne wynagrodzenie, które widnieje w umowie to 550 euro. W niektórych przypadkach jest to zaledwie 8 godzin w tygodniu, z miesięcznym wynagrodzeniem w wysokości 200 euro.

 

Strajk potrwa tydzień i obejmie również inne placówki w mieście.

Poprzedni

Pożar na lotnisku Fiumicino w Rzymie. Wszystkie loty w godzinach przedpołudniowych odwołane

Mieszkanie Felliniego na sprzedaż

Następny

Dodaj komentarz