Nie tylko szampańska zabawa

przez redakcja

Stowarzyszenie „Insieme Senza Confini” w Rocca di Papa powstało na początku br. Założycielką organizacji i jej prezesem jest Elżbieta Wróblewska, Polka od lat zamieszkała w Rocca di Papa i zaangażowana w pomoc cudzoziemcom zamieszkałym w tym położonym niedaleko Rzymu miasteczku.

Stowarzyszenie stawia sobie za cel przede wszystkim udzielanie pomoc socjalnej cudzoziemcom, zapewnienie im opieki zdrowotnej, a także pomoc w odnalezieniu się w gąszczu włoskich przepisów prawnych. „Insieme Senza Confini” przy współpracy z lokalnymi organizacjami realizuje również projekty oświatowe i kulturalne skierowane na integrację obcokrajowców.

Jak podkreśla Elżbieta Wróblewska, prezes stowarzyszenia, organizacja chce pomagać wszystkim osobom – zarówno obcokrajowcom jaki i Włochom – które znalazły się w trudnej sytuacji życiowej.

28 czerwca br. Stowarzyszenie “Iniseme Senza Confini” w Rocca di Papa przy współpracy z lokalnym Caritasem w miejscowości Nemi zorganizowało zabawę taneczną, która była okazją do wzajemnego poznania się wielu mieszkańców Rocca di Papa, członków organizacji i jej sympatyków. Dochód z imprezy został przeznaczony na utworzenie funduszu na pomoc obcokrajowcom w trudnej sytuacji życiowej. W imprezie uczestniczyło ponad 90 osób i wszyscy szampańsko się bawili!

Jak powiedziała Elżbieta Wróblewska, celem zabawy było połączenie „przyjemnego z pożytecznym”. Stowarzyszenie „Insieme Senza Confini” chociaż istnieje od niedawna już udziela konkretnego wsparcia potrzebującym. Opiekuję się m.in. chorą psychicznie Polką, która przebywa w pobliskim szpitalu.

„Kiedy dowiedzieliśmy się, że ta kobieta jest samotna od razu postanowiliśmy się nią zaopiekować. Potrzebowała wszystkiego – od piżamy po środki czystości – i przede wszystkim dobrego słowa i zwykłej ludzkiej troski. Odwiedzamy ją tak często, jak możemy. Nie mieliśmy żadnych środków finansowych, żeby sfinansować zakup najpotrzebniejszych rzeczy dla tej pani, więc pomagaliśmy jej prywatnie, dzieląc się tym, co mamy” – mówi Elżbieta Wróblewska.

„Takich osób, które potrzebują konkretnego wsparcia jest w naszym miasteczku wiele, problemem jest niestety brak środków finansowych. Jestem jednak przekonana, że w naszym miasteczku istnieje chęć solidarnej współpracy. Świadczy o tym chociażby liczny udział Włochów i obcokrajowców w zorganizowanej przez nas zabawie” – dodaje.

Poprzedni

Letnia szkoła sztuk we Włoszech

Metro Rzym: Prawdziwie rzymskie metro, linie, godziny, bilety, porady

Następny

Dodaj komentarz