Zmarła druga ofiara zamachu na jedno z włoskich liceów – nastolatka, która została ranna w wyniku wybuchu ładunku przed wejściem do szkoły. W eksplozji w sumie zostało rannych 7 uczniów.
Do tragedii doszło ok. godziny 8 przed liceum w Brindisi, na południowym wschodzie Włoch. W wyniku wybuchu ładunku zginęła 16-letnia uczennica. Sprawcami zamachu jest prawdopodobnie mafia panująca w regionie Apulia, czyli Sacra corona unita.
Policja zadecydowała o ewakuacji także sąsiadującego ze szkołą budynku sądu.
Policja wyjaśniła, że ładunek wybuchowy nie znajdował się, jak wcześniej informowano w kontenerze na śmieci, ale był umieszczony na murku przed szkołą, w której uczą się dziewczęta przygotowujące się do zawodu opiekunek społecznych. Ładunek eksplodował o godzinie 7.45, gdy dziewczęta wchodziły do szkoły.
